Volkswagen – Lellek Opole

1 gwiazdka

Awaryjnie skorzystałem z ...

... Państwa usług dzisiaj ze względu na błąd odczytu AdBlue, mimo dolania płynu. Jeszcze dzisiaj też przy braku terminu zostałem przyjęty i auto skierowano do diagnozy. Po chwili otrzymałem też przyczynę, przegryzione 2 kable z czujnika Adblue. Po 3 godzinach opuściłem warsztat i w drodze do domu na parkingu i zajrzałem pod maskę. Wtedy jeszcze nie zauważyłem pozostałości w komorze silnika po wizycie u Państwa. Wsiadłem i ruszyłem w dalszą drogę ale pojawił się komunikat o niedomkniętej pokrywie silnika, stanąłem i z lewej strony rzeczywiście maska była niedomknięta, a przyczyną był pozostawiony śrubokręt przez Państwa warsztat.. tak, śrubokręt w komorze silnika. Nie mówię już o szkodach, jakie mógłby wyrządzić w moim samochodzie, a przede wszystkim o bezpieczeństwie innych uczestników ruchu drogowego. Kto wtedy odpowiedziałby za szkody? Postanowiłem wrócić i wyjaśnić sprawę ale to jak zostałem potraktowany pozostawia wiele do życzenia. Po godzinie od opuszczenia salonu, Pani przyjmująca sprawy serwisowe, a także Pan Marek doradca nie mogli sobie przypomnieć, że jeszcze godzinę wcześniej byłem Państwa klientem. A gdy pokazałem śrubokręt i powiedziałem co mogłoby się wydarzyć. Zbagatelizowano sprawę i próbowano wykręcić się mówiąc: „nie wiem czy akurat śrubokrętów z takiej firmy, czy też z innej korzystamy ale mógł to też być śrubokręt z innego warsztatu”, później ton się zmienił i usłyszałem „wyjaśnię sprawę” i „może tak być bo się spieszyliśmy” Gdy zapytałem czy to tyle, usłyszałem „no przepraszam”. Płacąc prawie 400 zł za połatanie 2 kabli, nie wymianę na nowe i słysząc od najprawdopodobniej kierownika warsztatu Pana Michała że nie daje mi gwarancji czy połatane kable wytrzymają i dojadę do swojego serwisu, a jeśli nawet nie, to wezwę sobie najwyżej Autopomoc, a na końcu w dodatku lekceważąco zostać potraktowanym nie zasługuje na miano serwisu ASO. Pan Michał prosił o 5 gwiazdek, daje jedynie jedną za szybkość załatwienia sprawy. Każdemu mogą przydarzyć się błędy, jednak płacąc niemałe pieniądze w ASO wymaga się także najwyższej jakości usługi, profesjonalnej obsługi, a nie robienie z klienta głupka i lekceważenie możliwego zagrożenia.

Niestety nie mogę ...

... Polecić tego serwisu (VW) Opiszę pokrótce moją historię. 7 sierpnia tego roku moim Audi a6 c7 miałem delikatną kolizję z Sarną, uszkodzony lewy reflektor, delikatnie lewy przedni błotnik oraz drzwi kierowcy. Z racji iż korzystam z pełnego pakietu AC postanowiłem naprawić te uszkodzenia w Państwa serwisie co później okazało się dużym błędem. Samochód odebrałem w dniu wczorajszym tj. 02.09.2024r. Już przy odbiorze samochodu zauważyłem, że nie wszystko jest ok tj. Źle naklejona uszczelka drzwi kierowcy przez co ramka drzwi odstaje. Resztę niedociągnięć jak porysowany ( widoczne aluminium) od strony we wewnętrznej błotnik ( był naprawiany przez państwa serwis) czy uszkodzenie (zadrapanie w postaci dziury) tapicerki tylnych lewych drzwi w trakcie jej demontażu gdyż były cieniowane, porysowane listwy piano black słupka C z lewej strony podczas demontażu, nie wspomnę już o tym, że samochód oddałem w stanie pednatycznym jeżeli chodzi o czystość bo bardzo o pojazd dbam a otrzymałem go usyfionego. Co prawda z zewnątrz został umyty. Ale co najgorsze..... Już podczas gdy pojazd miał być mi wydany zauważyłem tą źle naklejoną uszczelkę, Pan który mi wydawał samochód powiedział abym chwilę poczekał bo podjedzie na serwis aby to poprawili. Czekając widziałem wraz z żoną jak wasz pracownik miał problem z odpaleniem mojego pojazdu, po której próbie w końcu pojazd zapalił ( stwierdził, że jakieś błędy są) i pojechał na serwis. Po ok 15 min wrócił i oświadczył, że nie da się poprawić tej uszczelki bo źle została naklejona przez pracownika 🙄. Obiecał, że zamówi nową abym podjechal na jej wymianę ( mam do państwa ponad 70km w jedną stronę). Zmęczony już tym wszystkim i mając z tyłu głowy, że muszę wracać do pracy odebrałem samochód..... Była to godzina ok 16:30. Pierwszy postój od państwa serwisu nastąpił po ok 5 km tj parking Karolinki. Po powrocie do samochodu nie mogłem go już odpalić. W trakcie odpalania silnik nie kręcił, wyskakiwało mnóstwo różnych błędów itd. Po dłuższej chwili udało się samochód uruchomić i z duszą na ramieniu dojechać do miejsca zamieszkania. W trakcie dojazdu do domu samochód zgasł mi dwa razy. Następnego dnia znowu problem z odpaleniem. Zadzwoniłem do Pana który był "opiekunem" mojej szkody tj. Grzegorz W. Pan stwierdził, że co prawda też miał problem z odpaleniem samochodu "ale już później było ok więc Panu go wydałem". No niestety nie jest ok, odebrałem samochód który nie jeździ (a jak już uda się go uruchomić) to strach go gasić bo już nie zapali. Państwa pracownik kazał przyjechać za kilka dni na diagnostykę z góry zakładając, że będzie to mnie kosztowało min 600 zł jak nie lepiej. Chciałem jeszcze dodać że w dzień odbioru samochodu był ponoć problem z adaptacją reflektorów matrix led w moim pojedzie. Z tego co Pan Grzegorz powiedział (elektrycy się z tym męczą bo jest jakaś awaria). Jednym słowem powierzyłem Państwu samochód warty 100tys zł, otrzymałem z powrotem niesprawny a teraz jeszcze próbujecie ode mnie wyciągnąć pieniądze na naprawę czegoś czego nie popsułem. Powierzając Państwu pojazd na można by rzec blachą naprawę zaufałem, że zostanę profesjonalne obsłużony a mam wrażenie, że zostałem oszukany. Proszę o odpowiedź z państwa strony co z tym teraz zrobimy. Audi a6 c7 ONY 50294. Niestety, póki samochód nie zacznie jeździć tak jak przed wizytą u Państwa nie polecę nikomu wszego serwisu.

2 gwiazdki

Nigdy więcej nie ...

... oddam samochodu do takiego serwisu. Ze względów bezpieczeństwa hamulce są najważniejsze, jednak nie w serwisie Lellek Opole. Przy wymianie tarcz i klocków hamulcowych, mechanik nie wyczyścił i nie nasmarował prowadnic hamulcowych. Hamulce nie działały prawidłowo. W innym małym warsztacie musieli poprawiać to co zepsuł serwis Lellka.

1 gwiazdka

Dotyczy Działu części ...

... zamiennych: zepsuł mi się zamek w moim seacie leonie 1p1. Przyjechałem specjalnie do waszego salonu z myślą o otrzymaniu informacji o zakupie nowej części. Miły Pan poprosił mnie o dowód rejestracyjny i po numerze VIN sprawdził cenę i dostępność zamka. Jako, że cena zamka wynosiła 1/10 wartości mojego samochodu, poprosiłem o podanie numeru zamka żebym mógł poszukać sobie używki w internecie. Ten sam numer zapisany jest na moim zamku, jednak, żeby go zobaczyć musiałbym rozkręcić tapicerkę w drzwiach. A to chcę zrobić jak już będę miał działającą część. Kilka razy otrzymywałem takie numery dzwoniąc do salonów w całej Polsce i podając numer VIN. Tutaj, jako opolanin, chciałem sprawę załatwić osobiście. Niestety Pan z uśmiechem na twarzy poinformował mnie, że "nie po to prowadzą sprzedaż oryginalnych części żeby podawac mi ich numery" i nie poda mi tego numeru. Szkoda, że tak traktujecie potencjalnych klientów. Bez zrozumienia i chęci pomocy. Za chwilę będę rozglądać się za nowym samochodem i pomimo, że co jakiś czas zagladam do waszego salonu, (miałem nawet jazdę probną u was) po dzisiejszej wizycie już nie wrócę.

Za orginalnom części ...

... do Audi zapłaciłem dwa razy więcej niż w Niemczech w ASO gdzie powiedzieli że to cena z kosmosu za tom części bardzo wygórowane ceny.

Cwaniakowata obsługa klienta... ...

... ciekawe czy szef Lellek o tym wie?

Mój samochód po ...

... wymianie rozrządu miał problem z nadmiernym zużyciem płynu chłodniczego. W serwisie VW dowiedziałem się, że jest problem z korbowodem. Niestety serwis nie wykonał naprawy i jednocześnie nie zamontował wcześniej zdemontowanej osłony silnika. Wielokrotnie dzwoniłem do serwisu o zwrot słony silnika. Niestety Pan na obsłudze dosadnie mi przekazał że nie mają mojej osłony silnika., Coś jak w filmie Bareji. Zdecydowanie odradzam naprawę samochodu w tym serwisie.

Obsługa bardzo profesjonalna,klient ...

... informowany na każdym etapie o wizycie w salonie.I takiej jakości wykonania usługi oczekiwałem....Samochód VW T6,problem z kontrolką AdBlue i całym układem...Samochód pozostawiony na dzień.Po południu telefon że Problem został zdiagnozowany i usunięty.Wtrysk ad blue przeczyszczony.Po bodajże niecałych dwóch tygodniach wszystkie objawy powróciły.Zakupiłem proste urządzenie diagnostyczne OBD i po sprawdzeniu czego dotyczy wyskakujący błąd PP20E okazało się że do wymiany jest sonda Nox! Skorzystałem z innego niezależnego warsztatu i po wymianie wszystkie problemy ustąpiły.Biedniejszy o 700zł za ''dignozo-naprawę''-Nie polecam Lellek Group.

W tym salonie ...

... nie podają numeru części.Odgórny zakaz jak mi przekazał pracownik.Dzwonię więc do innego miasta i mam.Bez łaski.Słabiutko jak na środek Europy..

1 gwiazdka

1 gwiazdka

1 gwiazdka

1 gwiazdka

Tragedia -nie polecam ...

... -omijac szerokim lukiem bo to najgorszy serwis w polsce. z reklamacja naprawy za ktora już zaplacilem przyjechalem z niemiec na ustalony dzien po to aby stwierdzili ze nie maja czesci do naprawy. jestem teraz 3 raz z ta awaria i niestety bede musial ponownie przyjechac!. klienta tutaj maja za nic i oszukuja na fakturowaniu- podczas przegladu dzwonia ze jeszcze cos wyszlo i podaja cene ile to bedzie kosztowalo a na fakturze zonk -cena znacznie wyzsza za ta naprawe-o wszystko trzeba sie wyklucac. to moja ostatnia naprawa i wiecej moja noga w tym serwisie nie stanie.

2 gwiazdki

Oczekiwanie tam nie ma końca!

Byłem z usterka ...

... adblu powiedziałem ze jest do naprawy po 3 godz czekania podszedł Pan i powiedział ze uszkodzony jest czujnik adblu i można go wymienić a za diagnozę trzeba zapłacić ok 400 zł powiedział co wiedziałem a zapłacić musiałem nie polecam